Wybaczcie za opóźnienie. Moja wina, że nie wstawiłam nic w Wigilię. I w ogóle nawet wam życzeń nie złożyłam :c Sorki.
Mam nadzieję, że święta się wam udały, a prezenty spodobały (no i, że było w nich coś igrzyskowego :D)
Tak czy siak, odświeżcie sobie, co było w poprzednim rozdziale, bo jutro wstawiam rozdział 17ty. No i od teraz będzie trochę goręcej w stosunkach Sama i Avri, więc myślę, że "fani" SAVRI (takie połączenie *0*), będą zadowoleni :D
Pozostaje mi na razie życzyć wam udanego sylwestra i jutro GORĄCO zapraszam na bloga <3
SEXY SAM
OdpowiedzUsuńczekam na kolejny rozdział ,zawsze i wszędzie
Sam <3
OdpowiedzUsuń